I ostatnia na razie broszka - ćma.
And the last for now brooch - moth.
Szczerze mówiąc to miał być kolejny motyl, ale w praniu się okazało, że przez te kolory wyszła mi ćma...takie dziwne przeobrażenie o_O
Możliwe, że zrobię więcej broszek z tej serii, oczywiście jak wymyślę
co jeszcze mogłabym zrobić, na razie nic mi nie przychodzi do głowy.
Ponieważ tak bardzo mi się spodobały te owady to wpadłam na pomysł zrobienia ich w wersji maskotek lub poduszek. Nie mówię, że zrobię je już teraz zaraz, ale na pewno w niedalekiej przyszłości ^^
To be honest I was going to make another butterfly, but in progress it turned out that these colors change it to moth...some strange transformation happened o_O
Maybe I'll do more brooches of this series, of course if I find some ideas what to do next. For now nothing comes to my mind.
Because I really liked these insects so much, I have the idea to do their mascots or pillows versions. I'm not saying I'll do it right now, but certainly in the near future ^^
I na koniec wszystkie owady razem.
And for the end all the insects together.
Może wy macie jakieś pomysły, chętnie podejmę wyzwanie zrobienia innego owada ^^
Proszę zostawcie
po sobie jakiś ślad w formie komentarza. Będzie mi bardzo miło ^^
Maybe you have some ideas. I undertake the challenge to do another insect ^^ Please leave
a trace in the form of a comment. I would be very pleased ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz